Nieśmiertelnik to z założenia niemal niezniszczalna blaszka, która powinna być wykorzystywana do identyfikacji żołnierzy, którzy ucierpieli na polu walki. Obecnie jest ona wykorzystywana także przez cywili, bo stanowi ona świetną ozdobę stylizacji w duchu militarnym. Warto jednak pamiętać, że nieśmiertelnik (sprawdź) musi być zawieszony na odpowiednim rodzaju naszyjnika. Na czym powinno się go nosić?
Łańcuszek kulkowy
Żołnierze noszą nieśmiertelniki na łańcuszkach kulkowych. Produkuje się je z takich materiałów jak same blaszki. Dzięki temu są trwałe i dobrze znoszą nawet najtrudniejsze warunki atmosferyczne oraz podwyższoną temperaturę. Unikatowa konstrukcja sprawia z kolei, że niemal nie ma możliwości zerwania takiego łańcuszka. Jedynym jego słabym punktem może być jego zapięcie. We wszystkich pozostałych miejscach łańcuszka nie można zerwać bez pomocy narzędzi. Oczywiście zwykły nóż też nie poradzi sobie z przecięciem metalu. Łańcuszki kulkowe służą więc jako przedmiot niemal niezniszczalny, który może skutecznie zostać wykorzystany do zatrzymania blaszek nieśmiertelnika na miejscu. By łańcuszek był pozbawiony słabych punktów, czasami produkuje się go bez zapięcia. Oba końce są po prostu ze sobą zespawane na stałe. To najbezpieczniejsze rozwiązanie, bo uniemożliwia także przypadkowe zagubienie blaszek.
Zwykłe łańcuszki
Nieśmiertelniki można nosić także na klasycznych łańcuszkach biżuteryjnych. Najlepiej będą wyglądały na łańcuszkach typu żmijka, które są dość masywne i mocne. Ich produkcja jest droższa niż w przypadku łańcuszków kulkowych, więc nie są wykorzystywane przez profesjonalnych żołnierzy. Takie łańcuszki są też odrobinę słabsze od kulek, choć ich zerwanie także jest bardzo trudne, o ile w ogóle jest możliwe. Takie łańcuszki doskonale nadają się do noszenia przez cywili. Na pewno przypadną one do gustu osobom, które po prostu nie lubią łańcuszków kulkowych.
Rzemyki
Osoby, które noszą nieśmiertelniki wyłącznie dla celów dekoracyjnych, mogą też zdecydować się na zawieszanie ich na rzemykach. Oczywiście nie będą one zbyt wytrzymałe i na pewno nie przetrwają próby ognia, ale z pewnością będą wyglądały ładnie. Z tego powodu osoby, którym zależy na militarnym surowym looku, mogą używać prostych czarnych rzemyków. Ich atutem jest to, że nie są zimne w dotyku, więc nie są nieprzyjemne dla skóry. Rzemyki nie wywołują też reakcji alergicznych, co czasami ma miejsce w przypadku łańcuszków wykonanych z metalu lub zabezpieczonych przed korozją przy pomocy substancji chemicznych.